
Jak podają źródła, muzułmański uczeń szkoły średniej w Ugandzie w tym miesiącu zadźgał na śmierć swojego brata, dzień po tym, jak ten przyjął chrześcijaństwo.
Akram Kairoki, uczeń trzeciej klasy liceum Mbale w mieście Mbale, dwukrotnie dźgnął nożem swojego brata Shafiki Wasike 1 września, krótko przed ich przybyciem do szkoły, podały źródła. Wasike miał wówczas 19 lat.
„Dlaczego mój brat miałby mnie dźgać nożem? Przecież nie zrobiłem mu nic złego. To tylko zmiana mojej wiary i przejście na wiarę chrześcijańską” – powiedział krwawiący Wasike, zanim zmarł w wyniku odniesionych obrażeń, według kolegi z klasy Jonathana Kabaale.
Wasike, mieszkaniec wioski Bujoloto w okręgu Nkoma, w mieście Mbale, uwierzył w Chrystusa po udziale w ewangelizacyjnym wydarzeniu na świeżym powietrzu, które odbyło się 31 sierpnia i obejmowało debatę chrześcijańsko-islamską, powiedział pastor David Wabomba z Bible Evangelism Ministries.
Czytaj więcej: christiandaily
Głód w Pakistanie przybiera nieludzkie oblicze
Intensywne deszcze spowodowały powodzie, które zabiły setki ludzi i zmusiły miliony do przesiedlenia
Tego lata, po raz drugi w ciągu trzech lat, rekordowe ulewne deszcze w Himalajach sprawiły, że monsun stał się śmiertelny dla milionów ludzi w całym Pakistanie. Z powodu utraty aż połowy letnich plonów, kraj ten jest coraz bardziej postrzegany jako bardziej narażony na zmiany klimatu niż jakikolwiek inny.
Powodzie, które w sierpniu i wrześniu wylały się z deszczem z zachodnich Himalajów i przetoczyły się przez Pakistan, zabiły tysiąc osób i zmusiły do ewakuacji kolejne 2,5 miliona, głównie biednych mieszkańców wsi. Setki kilometrów dróg i zapór przeciwpowodziowych, wraz z dziesiątkami mostów, zostały zmyte na całej długości rzeki Indus, od górskiej prowincji Chajber Pasztunchwa, przez spichlerz kraju Pendżab, aż do największego na świecie obszaru nawadnianego, setki kilometrów na południe, w pustynnej prowincji Sindh.
Ponad 4000 wiosek zostało zalanych. Wielu mieszkańców miało poczucie déjà vu. Wciąż dochodzili do siebie po jeszcze intensywniejszej „superpowodzi” w 2022 roku, kiedy jedna trzecia kraju znalazła się pod wodą. Dotknęło to 33 miliony ludzi, a całkowite szkody i straty gospodarcze Bank Światowy oszacował na 30 miliardów dolarów. Tysiące mieszkańców Karaczi, megamiasta liczącego 20 milionów mieszkańców, zostało zalanych i pozbawionych domów po raz trzeci w ciągu pięciu lat, a dzielnica biznesowa została zamknięta.
„Każda zalana wioska… każda rodzina obozująca pod plandekami na rozgrzanym poboczu drogi przypomina, że bierność wobec zmian klimatu ma ludzkie oblicze”.
„Potrzeby są ogromne”: Pakistan zmaga się z powodzią, a miliony ludzi pozostają bez dachu nad głową
Ponad sześć milionów ludzi zostało dotkniętych ulewnymi deszczami monsunowymi, które rozpoczęły się pod koniec czerwca. Zginęło prawie 1000 osób, w tym 250 dzieci.
Około 2,5 miliona ludzi zostało przesiedlonych, wielu z nich znalazło schronienie w obozach prowadzonych przez rząd lub u rodzin goszczących, które są już przeciążone do granic możliwości.
„ Z perspektywy terenowej widzimy zaledwie wierzchołek góry lodowej ” – powiedział Carlos Geha, szef Biura Koordynacji Pomocy Humanitarnej ONZ ( OCHA ) w Pakistanie, w wywiadzie dla UN News z Islamabadu.
Dodał, że wiele przesiedlonych rodzin nie powróciło jeszcze do domów i może się okazać, że ich domy i źródła utrzymania zostały zniszczone.
Zniszczone plony, utracona infrastruktura
Krajowa Agencja Zarządzania Kryzysowego (NDMA) informuje, że uszkodzeniu lub zniszczeniu uległo ponad 8400 domów, 239 mostów i prawie 700 kilometrów dróg.
Ponad 2,2 miliona hektarów gruntów ornych – w dużej mierze w Pendżabie – leży pod wodą, co niszczy plony i winduje ceny żywności. Ceny samej mąki pszennej wzrosły o 25 procent w pierwszym tygodniu września.
„ To rodziny rolnicze, które wyżywiają kraj ” – powiedział pan Geha. „Teraz ich ziemia jest zalana, ich zwierzęta zniknęły, a oni zostali z niczym”.
Działania pomocowe pod presją
ONZ i jej partnerzy starają się sprostać skali katastrofy. OCHA przekazało 5 milionów dolarów z Centralnego Funduszu Reagowania Kryzysowego ONZ ( CERF ), a dodatkowe 1,5 miliona dolarów przekazano lokalnym organizacjom pozarządowym.
UNICEF , WFP i inne agencje dostarczają bezpieczną wodę, artykuły medyczne i żywnościowe oraz tworzą tymczasowe ośrodki edukacyjne dla dzieci.
W najgorszej sytuacji znajdują się chrześcijanie, ponieważ nie otrzymują oni żadnej pomocy humanitarnej ze strony państwa. Dziesiątki tysięcy chrześcijańskich kobiet, mężczyzn i dzieci zostały pozbawione żywności, mieszkań i pracy – pozostały bez jakichkolwiek środków do życia.
W tej sytuacji niezbędna jest nasza pomoc. Do tej pory dzięki Darczyńcom naszej Fundacji „FILEO” udało się zorganizować paczki dla 69. chrześcijańskich rodzin, dotkniętych kataklizmem powodzi. W paczkach tych znalazły się artykuły, pozwalające im na tymczasowe przetrwanie, takie jak: produkty spożywcze, butelki z czystą wodą, artykuły higieniczne, środki czystości, lekarstwa czy moskitiery.
Drodzy Darczyńcy
W imieniu naszych Braci i Sióstr z Pakistanu prosimy o pomoc w zapewnieniu ludziom wody, paczek żywnościowych i lekarstw. Prosimy, podzielcie się swoją miłością z ludźmi bez dachu nad głową, często poważnie chorymi i dajcie im szansę, by przetrwać!
Bóg pragnie błogosławić wszystkim nam, którzy szczerym sercem i z radością pragniemy pomagać chorym i ubogim, bowiem Jezus powiedział: „Dawajcie, a będzie wam dane” (Ewangelia Łukasza 6,38).
Bóg nigdy nie zostawia bez pomocy tych, którzy dzielą się z potrzebującymi, bowiem „Kto jest dobroczynny, będzie wzbogacony, a kto innych pokrzepia, sam będzie pokrzepiony” (Przypowieści Salomona 11,25).
Wszystkie osoby pragnące pomóc poprzez naszą Fundację prosimy o wpłaty na konto z dopiskiem „Pomoc dla powodzian z Pakistanu”.
DAROWIZNA 50 ZŁ |
DAROWIZNA 100 ZŁ | DAROWIZNA 200 ZŁ | DAROWIZNA 500 ZŁ |