
Syndrom wyuczonej bezradności przejawia się zatrzymaniem działania, wynikającym z przekonania, że cokolwiek się nie zrobi, nie będzie to miało żadnego znaczenia dla zmiany swojej sytuacji. Jest to poddanie się i bierne znoszenie przez ofiarę przemocy zachowań krzywdzących ze strony sprawcy pomimo tego, iż często ma się świadomość, że zachowania te są bezprawne, godzą w dobro osobiste i naruszają normy społeczne.
Do zaburzeń dochodzi w następujących sferach życia ofiar przemocy:
- Sferze emocjonalnej – ofiary przestają wierzyć, że w wyniku własnych zachowań mogą odnieść sukces, niezależnie od tego, czy leży to w ich mocy czy też nie; przeżywają one ciągły lęk, stany silnie obniżonego napięcia, zmęczenie, apatię i depresję.
- Sferze poznawczej – ofiary są całkowicie bierne i nie podejmują żadnych działań, aby zmienić swoją sytuację; gdy inne osoby podpowiadają co należy zrobić, nie korzystają z tego; cechuje je niska samoocena, słaba koncentracja uwagi, słabe możliwości spostrzegania sukcesu i swoich mocnych stron oraz brak umiejętności szukania alternatywnych rozwiązań.
- Sferze motywacyjnej – ofiary cechuje brak chęci i motywacji do dalszego działania, bierność, pasywność; zaburzenia w tej sferze polegają na przekonaniu, że nie istnieją takie sytuacje, w których możliwy jest wpływ na bieg wydarzeń i że żadna osoba nie potrafi im pomóc.
W celu zatrzymania wyuczonej bezradności i złagodzenia jej skutków ofiary przemocy muszą stopniowo odzyskać kontrolę nad sytuacją i swoim życiem poprzez:
- zadbanie o swoje bezpieczeństwo (czasami wiąże się to z koniecznością opuszczenia sprawcy przemocy)
- naukę innego podejścia poznawczego poprzez zmianę przekonań, wyobrażeń, sposobów myślenia i rozumienia siebie oraz otaczającego świata
- podniesienie motywacji do podejmowania nowych, dających dobry efekt reakcji na sytuacje przemocy, które umożliwiają odzyskanie kontroli nad życiem.