To zabójstwo jest ostatnim z serii ataków tłumu na ludzi oskarżonych o bluźnierstwo w kraju z większością muzułmańską.
Setki muzułmanów przybyło na posterunek policji we wschodniej prowincji Pendżab w Pakistanie, wyrwało z celi podejrzanego o bluźnierstwo, wyprowadziło go na zewnątrz i zlinczowało – poinformowała policja.
Starszy oficer policji Babar Sarfaraz Alpa powiedział, że mężczyzna zidentyfikowany jako Waris był aresztowany przez policję za zbezczeszczenie Koranu. Powiedział, że Waris wkleił zdjęcia siebie, swojej żony i noża na kilku stronach książki, pokazał je i porozrzucał po wiejskiej dzielnicy Nankana.
Rozwścieczony tłum kilkuset osób zaatakował posterunek policji w Warburton, gdzie niektórzy protestujący wspięli się po drewnianej drabinie na ścianę i otworzyli główną bramę dla wściekłego tłumu.

Grupa splądrowała cały posterunek policji i zabrała Warisa z jego celi
„Zanim policyjne posiłki dotarły na miejsce, tłum zlinczował mężczyznę i miał spalić jego ciało. Ale policja z pomocą rozsądniejszych ludzi w okolicy udaremniła ich próbę” – powiedział.
Oskarżenia o bluźnierstwo podlegają karze śmierci zgodnie z prawem pakistańskim.
Naciski na zmianę przepisów dotyczących bluźnierstwa
Międzynarodowe i pakistańskie organizacje broniące praw człowieka twierdzą, że oskarżenia o bluźnierstwo są często wykorzystywane do zastraszania mniejszości religijnych i rozstrzygania osobistych porachunków. Rząd Pakistanu od dawna znajduje się pod presją, by zmienić krajowe przepisy dotyczące bluźnierstwa, ale inne siły polityczne w tym kraju zdecydowanie się sprzeciwiają.
Premier Shahbaz Sharif potępił incydent i zwrócił się do szefa policji w Pendżabie o podjęcie działań przeciwko funkcjonariuszom, którzy nie ochronili podejrzanego w areszcie.
Alpa powiedział, że Waris został aresztowany w 2019 roku pod zarzutem bluźnierstwa i przebywał w więzieniu do połowy 2022 roku.
Powiedział, że Waris ponownie zbezcześcił Koran w sobotę rano, a ludzie, którzy to widzieli, złapali go i zaczęli bić. Jednak policja uratowała Warisa i zabrała go do aresztu.
Usman Anwar, szef policji w Pendżabie, zawiesił komendanta posterunku policji i zastępcę komendanta okręgu za zaniedbanie obowiązków i niezapobiegnięcie atakowi na posterunek policji oraz zabójstwu podejrzanego.
W grudniu 2021 r. grupa zlinczowała kierownika lankijskiej fabryki sprzętu sportowego w Pendżabie, którego oskarżyła o bluźnierstwo.
źródła: britishasianchristians/theguardian/aljazeera
KRYTYCZNA SYTUACJA PRZEŚLADOWANYCH CHRZEŚCIJAN W PAKISTANIE!
Drodzy Darczyńcy i Czytelnicy!
Obecna sytuacja w Pakistanie jest katastrofalna. Inflacja w tej chwili wynosi 27,6 procent. Ceny rosną w zastraszającym tempie dosłownie z dnia na dzień. Jest to niewątpliwie skutek ubiegłorocznej klęski powodzi, która dotknęła jedną trzecią tego kraju. Ubodzy chrześcijanie, których i tak nie było stać do tej pory na zaspokojenie podstawowych potrzeb życiowych, teraz znaleźli się w sytuacji bez wyjścia.
– W naszej wiosce rodziny znalazły się w krytycznym momencie. Ludzie szukają możliwości zdobycia jedzenia. Z okolicznych fabryk cegieł ludzie dzwonią do nas, proszą o możliwość pomocy żywnościowej – napisała do nas Sajida, koordynatorka ośrodka Duszpasterstwa Dobrego Pasterza w Pendżabie.
Życie chrześcijan w Pakistanie jest bardzo trudne. Z powodu naśladowania naszego Pana Jezusa Chrystusa doznają oni bardzo licznych i ciężkich prześladowań, a także ubóstwa, ponieważ chrześcijanin nie ma szans na dobrze płatną pracę, bowiem uważany jest przez społeczeństwo za osobę trzeciej kategorii. Nasi Bracia i Siostry w Chrystusie wykonują w Pakistanie najgorzej płatne prace, a częstokroć całe rodziny łącznie z małymi dziećmi pracują jako niewolnicy w fabrykach cegieł. Nie mają oni w większości szans nawet na podstawową edukację, przeważnie są niepiśmienni. Ich dochód nie starcza im nawet na zaspokojenie podstawowych potrzeb życiowych, co dopiero dodatkowe wydatki związane na przykład z leczeniem, gdyż nie ma darmowej opieki zdrowotnej – pobyt w szpitalu czy wizyta u lekarza jest to wydatek, na którego ich po prostu nie stać.
W imieniu naszych Braci i Sióstr w Pakistanie pragniemy prosić wszystkie osoby o otwartych sercach o chociaż drobną pomoc finansową, która zostanie przeznaczona na paczki żywnościowe dla skrajnie ubogich i prześladowanych chrześcijan z Duszpasterstwa Dobrego Pasterza w Pendżabie i okolicznych fabryk cegieł.
Drodzy Darczyńcy! Bóg pragnie błogosławić wszystkim nam, którzy szczerym sercem i z radością pragniemy pomagać ubogim, bowiem Jezus powiedział: „Dawajcie, a będzie wam dane” (Ewangelia Łukasza 6,38). Bóg nigdy nie zostawia bez pomocy tych, którzy dzielą się z potrzebującymi, bowiem „Kto jest dobroczynny, będzie wzbogacony, a kto innych pokrzepia, sam będzie pokrzepiony” (Przypowieści Salomona 11,25).
„Rozdawaj swój chleb w obfitości, a po wielu dniach odnajdziesz go” (Księga Kaznodziei Salomona 11,1). „W tym wszystkim pokazałem wam, że tak pracując, należy wspierać słabych i pamiętać na słowo Pana Jezusa, który sam powiedział: Bardziej błogosławioną rzeczą jest dawać aniżeli brać” (Dzieje Apostolskie 20,35).
